niedziela, 13 maja 2012

ME Bruksela: Rumuńska inwazja finałów seniorek. Marta Pihan-Kulesza siódma w ćwiczeniach wolnych

Catalina Ponor oraz Larisa Iordache (ROU).
(fot. Volker Minkus - UEG)
Zakończyły się pięciodniowe Mistrzostwa Europy w gimnastyce sportowej kobiet. W finałach na przyrządach seniorek rewelacyjnie spisały się Rumunki, które zgarnęły aż pięć medali. Złotymi medalistkami zostały Sandra Raluca Izbasa, Catalina Ponor i Larisa Iordache z Rumunii oraz Viktoria Komova z Rosji. W finale ćwiczeń wolnych brała udział Marta Pihan-Kulesza, zajmując wysoką, siódmą pozycję.

Mistrzostwa Europy w Brukseli z pewnością zapadną w pamięć rumuńskich gimnastyczek. Zdominowały one bowiem wielobój, drużynówkę oraz finały na poszczególnych przyrządach. Na pięć możliwych złotych medali (wielobój nie był konkurencją medalową), Rumunki zgarnęły aż cztery. 

Gimnastyczki rozpoczęły dzisiejszy start według kolejności olimpijskiej, czyli od skoku przez stół gimnastyczny. Tutaj w znakomitym stylu triumfowała Sandra Raluca Izbasa. Rumunka pokonała legendarną Oksanę Chusovitiną z Niemiec o dwie dziesiętne i zgarnęła złoty medal. Chusovitina natomiast, stając na drugim miejscu zdobyła już czwarty medal mistrzostw Europy w swojej karierze. Za Niemką z minimalną stratą do srebra znalazła się Giulia Steingruber ze Szwajcarii.


W kolejnym finale karty rozdawały świetnie przygotowane Rosjanki. Złoty medal ćwiczeń na poręczach asymetrycznych wywalczyła Viktoria Komova z notą15.666. Ten niezwykle wysoki wynik dał jej pewne zwycięstwo nad koleżanką z reprezentacji - Anastasią Grishiną. Na miejscu trzecim stanęła Nataliya Kononenko z Ukrainy z oceną 15.133. Na poręczach tylko trzy zawodniczki osiągnęły notę powyżej piętnastu punktów.

Kibice reprezentacji Rumunii mieli dziś wiele powodów
do radości (fot. Volker Minkus - UEG)
Publiczność zgromadzona w brukselskiej hali mogła oglądać festiwal znakomitych ewolucji w ćwiczeniach na równoważni. Tutaj bez żadnych problemów pierwsze dwa miejsca zajęły Rumunki. Złoty medal wywalczyła Catalina Ponor - dwukrotna złota medalistka Igrzysk Olimpijskich w Atenach. Ponor miała wielkie szczęście, gdyż pokonała swoją koleżankę z drużyny - Larisę Iordache jedynie o 0.077 punktu. Druga Iordache nie musiała obawiać się konkurencji, ponieważ trzecia zawodniczka zawodów - Hannah Wheelan straciła do niej aż osiem dziesiętnych.

Na koniec mistrzostw w Brukseli mogliśmy oglądać ćwiczenie reprezentantki Polski - Marty Pihan-Kuleszy, która prezentowała swój układ na planszy gimnastycznej. Nasza olimpijka z wynikiem 13.400 uplasowała się na bardzo wysokiej, siódmej pozycji. Miejsce finałowe dla Marty jest ogromnym sukcesem, za co należą się jej duże brawa. Pierwsze miejsce i złoty medal powędrował do... Rumunki Larisy Iordache, dla której był to drugi medal dzisiejszych finałów. Iordache zrewanżowała się za ćwiczenia na równoważni Catalinie Ponor, która uplasowała się na drugiej pozycji. Miejsce trzecie przypadło Hannie Wheelan, która dodała do kolekcji drugi brązowy medal. 

Mistrzostwa Europy kobiet już za nami. Teraz pozostaje nam czekać na kolejny czempionat starego kontynentu, który odbędzie się w Montpellier. Do walki staną wówczas mężczyźni, a co dla nas najważniejsze - reprezentacja Polski. Zapraszamy do śledzenia newsów na łamach bloga GimSpor.pl!





Wyniki: