niedziela, 30 października 2011

Nadzieje Olimpijskie: polskie juniorki za słabe by walczyć

W czeskim Libercu odbył się turniej Nadziei Olimpijskich, którego patronat objęła Międzynarodowej Federacja Gimnastyczna - FIG. Wśród kobiet znakomicie zaprezentowały się młode Węgierki, które wygrały rywalizację drużynową. Pokonały reprezentację Czech i Polski.

Najlepszą zawodniczką wieloboju okazała się czternastoletnia Noemi Makra. Wynik węgierki - 52.400 robi na prawdę duże wrażenie. Miejsce drugie z dwupunktową stratą zajęła mistrzyni Ameryki Południowej juniorek - Valeria Pereira z Argentyny. Na trzecim stopniu podium stanęła Dalia Al-Salty - koleżanka z drużyny zwyciężczyni.

W zawodach startowały również reprezentantki Polski. Najlepiej z nich, ale niestety dopiero na 10. pozycji uplasowała się Martyna Eland. Olsztynianka osiągnęła wynik 46.700, który nie jest zbyt zachwycający. Kolejnymi Polkami w stawce były Karolina Czyż (16.miejsce), Sonia Biskup (21.miejsce) oraz Monika Eland (25.miejsce).

Pełne wyniki pojawią się na stronie już wkrótce.