![]() |
| Valeriy Goncharov był specjalistą cwiczeń na poręczach i drążku |
Valeriy Goncharov jest jedną z postaci, które zapisały się na kartach historii światowej gimnastyki. Choć wielu uważało, że na Igrzyskach w Atenach był słabszy niż go oceniono - jest złotym medalistą ćwiczeń na poręczach. Specjalnie dla GimSpor o gimnastyce mówi ukraiński zawodnik.
GimSpor: Valeriy - dlaczego gimnastyka. Jest tyle innych dyscyplin. Co jest w niej takiego wyjątkowego?
Valeriy Goncharov: Kiedy miałem sześć lat poszedłem ze starszym bratem na salę gimnastyczną. On już trenował, ja dopiero to poznawałem i to była wielka radocha. Każdy dzieciak cieszy się z przyrządów, materacy, może sobie poskakać i się wyszaleć. Dopiero po jakimś czasie zrozumiałem, że gimnastyka to część mojego życia. Trwale tworzy pewne zachowania, nawyki, przyzwyczajenia - ona kształtuje człowieka. Ogólnie sport poszerza możliwości psychiczne i fizyczne. Dzięki temu stajemy się doskonalsi.
GimSpor: Lata treningów, które przynosiły chwile przyjemności, a zarazem bólu się opłaciły. W 2004 roku w Atenach zostałeś mistrzem olimpijskim.
Valeriy Goncharov: To było niesamowite uczucie. Wchodząc na podium skupiałem się na tym, by zrobić swoje, jednak czułem wielką presję. Kiedy wylądowałem i zakończyłem swoje ćwiczenie, pomyślałem - "Tak! Zrobiłem to!". Te chwile niepewności w oczekiwaniu na ocenę były emocjonujące. Ale tak jak myślałem - "Zrobiłem to!"
GimSpor: Po konkursie poręczy w Atenach wielu znawców i sympatyków gimnastyki mówiło, że nie zasłużyłeś na złoto, że Tomita był lepszy.
Valeriy Goncharov: Będąc sportowcem trzeba być przygotowanym na to, że ludzie mówią. Jedni mówią dobre rzeczy, drudzy nie. Każdy ma w tym swoją rację, staram się tym nie przejmować i iść do przodu. Decyzje sędziów zawsze będą dyskusyjne. Ostatnie Igrzyska w Londynie potwierdzają moje stwierdzenie.
GimSpor: Dokładnie, biorąc pod uwagę charakter naszej dyscypliny, zawsze będzie można znaleźć jakieś "ale". Jak wspomniałeś o ostatnich Igrzyskach... Co sądzisz o uznaniu przez sędziów protestu w sprawie Uchimury? Reprezentacja Ukrainy straciła medal olimpijski.
Valeriy Goncharov: Bardzo się zawiodłem po uznaniu protestu Uchimury. Decyzja sędziów według mnie nie była sprawiedliwa. Nasi zawodnicy bez wątpliwości zasłużyli na medal. Jednak to młoda drużyna i mam nadzieję, że cała sytuacja z Londynu zmotywuje ich do walki na Igrzyskach w Rio.
GimSpor: A jakie masz rady dla młodych gimnastyków, którzy pracują nad swoją karierą?
Valeriy Goncharov: Przede wszystkim ciężka praca. Trzeba trenować z głową, myśleć i wkładać w treningi całe swoje serce. Wtedy to wszystko zagra.
GimSpor: Skończyłeś już gimnastyczną karierę. Co robisz teraz? Nadal jesteś związany z gimnastyką?
Valeriy Goncharov: Aktualnie staram się rozwijać w wielu innych płaszczyznach powiązanych ze sportem. Zbieram doświadczenia jako manager sportu, próbuję sił w biznesie, czasem też pojawiam się w telewizji.
Valeriy Goncharov - największe sukcesy:
2000 Sydney - srebrny medal Igrzysk Olimpijskich w konkursie drużynowym
2004 Amsterdam - srebrny medal Mistrzostw Europy w ćwiczeniach na poręczach
2004 Ateny - złoty medal Igrzysk Olimpijskich w ćwiczeniach na poręczach
2005 Melbourne - brązowy medal Mistrzostw Świata w ćwiczeniach na poręczach
Wyniki Igrzysk Olimpijskich w Atenach - Finał ćwiczeń na poręczach
